Szykujcie się na bardzo długą część, bo chyba nie mam możliwości jej przedzielić na pół bo nie ma na to dogodnego miejsca. Może dam zapowiedzi, które będą wielką rewelacją:
Patryk o mało nie dostanie zawału i powie "nie powinienem pić"
Jakub rozmówi się z żoną
Amanda wyląduje za drzwiami
Do Aleksa zbliży się pewna młoda piękność
Alicja wpadnie na genialny pomysł
Nastąpi jedno wielkie zamieszanie...
PS. Magda kazała zapytać dlaczego nikt nie współczuje Amandzie, że ją Olek pobił i to na dodatek po twarzy i to do krwi i to w dodatku za przeszłość, tak odległą. Przypominamy, że od kiedy Amanda jest żoną Aleksa to jest mu wierna, więc może nie jest taka najgorsza.
PS2. Wolicie K. Lutza w wersji blond czy black?
Pozdrawiamy i może macie jakieś przypuszczenia, pomysły, wyprzedzacie czas wyobraźnią?
Ja tam wole Lutza w ciemnych wlosach :-)
OdpowiedzUsuńA więc tak : szkoda mi Amandy , ale właściwie sama sobie biedy narobiła , mam nadzieje że Aleks nie zostawi na długo Amandy , bardzo lubie czytać o nich jako o parze , i muszą być ze sobą . Wydaje mi się że Aleks mimo wszystko jej wybaczy . Ja wolę ,,naszego ,, Aleksa , mam do niego sentyment , a po za tym bardziej mi odpowiada jego charakter niżeli by jego brata . Nadia .
OdpowiedzUsuńCzuje, że Amanda wszystkich was zawiedzie i chyba razem z Aleksem będziecie jej stopniowo wybaczać i zaczynać ufać.
UsuńLutza zdecydowanie wolę w wersji blond.Amandzie współczuję jednak sama jest sobie winna w sumie też dlatego,że palnęła tak nieprzemyślanie z tym smsem.Jednak zastanawia mnie co to za młoda piękność która zbliży się do Aleksa.
OdpowiedzUsuńA ja? No przecież ja współczuję. Mam nadzieję, że się im jakoś ułoży.
OdpowiedzUsuń:)
Ja współczuję Amandzie, tylko nie wiem dlaczego nigdzie tego nie napisałam. Może w sumie lepiej, że tutaj, bo pod tamtą częścią wszyscy współczuli Olkowi.
OdpowiedzUsuńNa pewno im się jakoś ułoży, ale Amandzie trudno będzie zdobyć ponownie zaufanie Aleksa. Będzie się musiała dziewczyna postarać.