Przygotowaliśmy dla was sześć ankiet. Bardzo prosimy was o rozwinięcie strony i ich wypełnienie.
Co powinien zrobić Aleksander?
Czy Amanda będzie próbowała użyć swoich sztuczek by mąż odpuścił jej karę?
Czy waszym zdaniem klaps lub danie po łapach dziecku około roku to metoda wychowawcza?
Czy do Amandy coś tym razem dotrze?
Klara - czy dobrze robi, że się nie wtrąca do małżeństwa Amandy i Olka?
Paulina (opiekunka bliźniaków) - dlaczego już nie przychodzi do Górskich?
Jestem w szoku...
OdpowiedzUsuńBo bardzo ufacie Aleksowi, że na pewno nie zdradził, że dał Paulinie do zrozumienia, że nie ma na co liczyć, albo ona sama doszła do wniosku, że nie powinna sobie robić nadziei.
Amandzie nie ufacie w ogóle i zakładacie, że coś do niej dotrze, ale raczej na krótko.
I ktoś uznał, że Klara powinna się wtrącić, w sensie stanąć za Aleksem czy Amandą?
No ale Ankiety dopiero umieściłem, zobaczymy co będzie dalej, kiedy więcej osób zagłosuje :)
Nie ufam Aleksowi, tylko ta Paulina mi się nie spodobała (może po części dlatego, że nosi moje imię) wydaje mi się taka bezbarwna i irytowała mnie. Chyba była jedna część jej i nawet jej całej nie czytałam.
UsuńDotrze do niej na krótko, bo co to jest tydzień? Amanda będzie to pamiętała przez pewien czas, ale potem zapomni o bólu i innych przykrościach związanych z laniem. Nie mówię, że Olek powinien ją codziennie bić tak zapobiegawczo, ale jak potem znowu będzie Amandzie pozwalał żeby robiła co chciała i skakała mu po głowie to ten tydzień nic nie da. Człowiek nie zmienia się w ciągu tygodnia.
Księżniczko czyli mam rozumieć, że skoro tobie się ta Paulina nie podobała, to i Aleksa nie zachwyciła? haha, dobre, dobre, podoba mi się sposób i podejście twoje ;) (o ile dobrze zrozumiałem)
UsuńCzyli uważasz, że po tym tygodniu Aleks powinien być już zawsze konsekwentny i nie dać sobie z powrotem wejść na głowę, czyli przylać gdy nadejdzie potrzeba?
Tak bardzo dobrze zrozumiałeś. :)
UsuńNie mówię, że zawsze powinien jej przylać, ale powinien jakoś na nią wpływać gdy się zagalopuje. Jedynie w skrajnych przypadkach jedynie przylać. Olek teraz potrafił się opanować, więc powinien sobie poradzić.
A zadam ci pytanie - ty wiesz za co Aleks wywalił Amandę z domu?
UsuńI drugie pytanie - czy twoim zdaniem porozmawiał z nią i wyjaśnił czego ma nie robić i jak należy się zachowywać, czy po prostu dociął jej i wlał?
(pytam o to bo pojawił się pewien komentarz i jego autorka sugeruje, że nie wie za co Aleks wywalił Amandę, oraz, że on z nią nie rozmawia i nie tłumaczy, a ja już sam nie wiem co myśleć, dlatego postanowiłem i ciebie zapytać)
Wiem za co ją wywalił i raczej nie wyobrażam sobie żeby z nią rozmawiał na temat tego czy oprócz Huberta jeszcze ktoś mógłby był być ojcem bliźniaków.
OdpowiedzUsuńW komentarzu pod ostatnią częścią chodziło chyba o to, że nie porozmawiał z nią o głupotach jakich narobiła... Wydaje mi się, że o to chodziło, jak chcesz to sama zobacz ten komentarz. Ja tylko postanowiłem zapytać wybiórcze osoby by mieć pewność czy 90% wie, czy raczej większość nie wie dlaczego tak postąpił, itd. Chciałem się po prostu przekonać, czy każdy to odczytuje tak samo :)
Usuń