Księga gości


Na wstępie chcielibyśmy podziękować wszystkim, którzy zostali wypisani przez nas w "Księdze gości". Są to w pełni zasłużone podziękowania, bo pewnie gdyby nie wy, to nie było by "Majki i Patryka", następnie "Historii pięciu par", kolejno "Historii kilku par", "Manewrów szczęścia", "Przepustki dla szczęścia", "PDS", a tym samym nigdy nie byłoby Amandy i Aleksa, albo ich wątek nie byłby tak bardzo rozwinięty i nie powstałby ten blog. Jeszcze raz bardzo wam dziękujemy. Jeśli kogoś pominęliśmy to przepraszamy, zdajemy sobie sprawę, że było was znacznie więcej, ale nie wszystkich byliśmy w stanie spamiętać.

Wszystkich - nowych i starych, jak i tych wymienionych powyżej czytelników zachęcamy do wpisania się tutaj. Pamiętajcie, że my piszemy nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla was. Ci powyżej wymienieni najbardziej przysłużyli się do powstania historii Amandy i Aleksandra, ale ci, którzy dopiero tutaj przybędą, ci, którzy się dopiero wpiszą, mogą przysłużyć się do rozwinięcia, jak i do przetrwania tej historii.

Gdyby nie wy - czytający, nigdy nie było by "Amor Vincit Omnia..."!

Pozdrawiamy,
Magdalena i Samuel.

14 komentarzy:

  1. Bardzo mi miło, że mnie również wyróżniliście :). To może ja też Wam podziękuję, za to że podjęliście się pisania dla nas. Mam nadzieję, że będziecie nadal to robić, bo jak by nagle zabrakło historii o Amandzie i Aleksie, bądź pozostałych Waszych dzieł, to jakoś pusto by mi się zrobiło. To takie przyzwyczajenie już, że jak włączam komputer to muszę zajrzeć na bloga czy jest coś nowego. Życzę Wam dalszych chęci do pisania, mnóstwa czytelników i jakiegoś wielkiego sukcesu literackiego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecież nie śmiałbym o tobie zapomnieć. Byłaś pierwszą osobą, która mi przyszła na myśl, ale ja się teraz wcale nie podlizuje ;)

      Usuń
  2. Dziękuję za wyróżnienie na tej ślicznej książeczce. :)
    Jak to już księga gości - to każdy chyba może napisać to - co chce.

    1. Czytam właściwie od początku. Od bloga o Patryku i Majce, który w późniejszym czasie przekształcił się w Historie Pięciu Par, następnie Historię Kilku Par, a później PDS. Pewnie w czasie tego były jeszcze jakieś zmiany tytułów i adresów blogów, ale to już nie ważne.
    Obecnie pochłonął mnie wasz projekt - historii Amandy i Aleksa. Jednej z moich ulubionych par.

    Jak już wspominałam, pewnie niejednokrotnie, cieszy mnie, że nie macie zamiaru (bo tak jak na razie deklarujecie) zrobić z tego kolejnej Mody na Sukces i burdelu, w którym nie wiadomo kto, co i o czym. Dobrze, że ma być jedna główna para i tylko dwie poboczne. Powodzenia i owocnej współpracy - tak, byśmy jak najczęściej i jak najdłużej mogli się cieszy owocami waszej pracy.

    Dziękuję, za czas jaki poświęcacie tej historii. Ten który poświęcacie teraz, oraz ten który poświęcicie w przyszłości (miejmy nadzieję).

    Pewnie, gdy coś przyjdzie mi na myśl to jeszcze dopiszę, ale jak na razie życzę po prostu weny! :)'

    Powodzenia i pozdrawiam :)


    OdpowiedzUsuń
  3. Również chciałabym podziękować za wymienienie mnie w księdze - bardzo mi miło :-). Dopiero teraz tu zajrzałm ale lepiej późno niż wcale :-P.
    Dziękuję Wam za całą Waszą pracę w tworzenie tego wszystkiego. Począwszy od historii Patryka i Majki po wszystkie inne projekty i oczywiście za ten obecny. Kawał czasu już minął, przewinęło sie wielu autorów i czytelników. Życzę Wam wytrwałości i wielu równie ciekawych pomysłów co dotychczas.
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. No to kilka słów ode mnie. Dziękuję Wam za Wasz wkład w to wszystko, za to, że się Wam chcę. Począwszy od pierwszych po ten. Życzę Wam przede wszystkim wytrwałości w tym co robicie, więcej pomysłów i chęci.
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Fanie , że znowu wróciliście i że będzie można dalej śledzić losy bohaterów historii , przepustki itd. Trzymam kciuki za autorów i będę bacznie śledzić nowe wpisy :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie do końca będzie można śledzić ich losy. Ten blog jest poświęcony głównie czterem parą - główni to Amanda i Aleksander, oraz Magdalena i Jakub, a poboczni to Dominika i Tyler, oraz Angelika i Hubert. Tutaj fabuła idzie też nieco inaczej niż ta z przepustki czy historii, dlatego radzę przeczytać od początku ten blog, a nie czasami zaczynać na tym na czym myśli się, że się skończyło :)

      Usuń
  6. Dziękuję, że o mnie jeszcze pamiętacie. Wzruszyłam się mocno.

    Dorin

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam wszystkich z mega wielkim opóźnieniem dowiedziałam się o waszym nowym blogu wybaczcie , że nie komentuję wszystkiego od początku ale pochłaniam kolejne części żeby być na bieżąco :)a trochę ich jest :) no nic czytam dalej

    OdpowiedzUsuń
  8. Zgłaszam się jako nowa czytelniczka Waszego bloga. Ja niestety nie czytałam nic innego oprócz Manewrów szczęścia, które znalazłam z jakiś miesiąc temu. Potem szukałam innych części tej historii i tak oto od przedwczoraj jestem TU i czytam i nie żałuję tego czasu (od razu mówię, że jak będę na bieżąco to zacznę komentować). Podziękowania dla autorów :):):):)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam :)
    Na wstępie : Nazywam sie Ania i podziwiam waszą prace , że robicie coś dla innych tak po prostu :)
    Nie dawno znalazłam przez przypadek jakieś cześci waszej historii, same początki i szukałam dalej , Znalazłam- zaczełam czytać , najpierw o bohaterach , wasze posty coś o przeniesieniu bloga , ile części jest ogólnie, no i okazało sie ze jest tego sporo , chciałam komentować bo wiele miałam pytań , ale pomyslałam że to bez sensu komentować 5 czy 15 część skoro wy już na 289 jestescie, Jestem bardzo ciekawa co sie dzieje dalej , Chciałabym prosić o zaproszenie jeśli można. byłabym bardzo szczęliwa bo nie fajnie jakbym teraz miała tak zapomnieć o tych wszystkich parach i ich losach :(( Z góry BARDZO dziękuje :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postanowiliśmy wspólnie, że dajemy zaproszenie tylko osobą komentującym. Nie ma wyjątków od tej reguły.

      Usuń
  10. Achmm, czyli tylko tym którzy czytali bloga na bieżąco(bo uważam ze tylko wtedy sens mialy komentarze). Szkoda tylko ze sa ludzie którzy zmarnowali swój czas na czytanie boga tylko po to żeby dojść do pewnego momentu i dowiedzieć się że pojawili się za późno i teraz to juz pozostaje im dopowiedzieć sobie losy bohaterów(uważam to za nie spawiedliwe ale to tylko moje zdanie). Trudno ,dalej uważam że blog świetny, nie poczytam dalej, to nie.
    Powodzenia :) Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja całkowicie nie rozumiem twojego podejścia, przecież ocenić naszą prace czy postępowanie bohaterów mogłaś nawet przy częściach opublikowanych rok temu. Nietrzeba być na bieżąco by komentować i tym uszanować prace autorów. Ty mogłaś komentować od razu czytając, tylko po prostu ci się nie chciało z lenistwa, a teraz wymyślasz wymówki i cuda na kiju. Żegnam.

      Usuń